Lokalny Fyrtel

To co najciekawsze w Poznaniu i okolicach




Książki Kultura

Berło Ziemi. Żywioły tom 1. Co zrobisz, kiedy odkryjesz w sobie magiczną moc?

Pustynia, Kraina Kości, Shalia i Calix. Ona wychowana w duchu szacunku i miłości do rodziny oraz drugiego człowieka. On zawzięty pogromca wszystkich tych, którzy posiadają w sobie moc żywiołów. 

Połączył ich ślub. Miał on być przypieczętowaniem pokoju jaki miał nastać między zwaśnionymi stronami. Początkowo nic nie zapowiadało wielkiego dramatu jaki zagościł w życiu córki pustyni. 

Zgodziła się ona na zaaranżowany ślub, aby móc ratować ludzi, których kocha. Pojona opowieściami z dzieciństwa ufała, że będzie potrafiła pokochać obcego sobie mężczyznę. Wszystko może i udałoby się gdyby nie fakt, że już przy ceremonii ślubnej niemałego zamieszania narobił brat Calixa- Galen. 

Potem było już tylko gorzej. Agresywny mąż, oczekujący nienagannego zachowania oraz całkowitego posłuszeństwa. Mąż, który mimo iż początkowo wydawało się, że dąży do ochrony swojego kraju i poddanych, jako jedyny cel ma zniszczyć każdego kto włada żywiołem. 

Sytuacja komplikuje się w momencie, gdy Shalia odkrywa w sobie dar ziemi. Tak rzadko już spotykany. Od tego czasu musi ukrywać i uczyć się kontrolować swoje moce tak, aby jej apodyktyczny mąż o niczym się nie dowiedział. 

Funkcjonowanie na dworze takiego potwora nie ułatwia fakt, iż ma on oddanego brata i siostrę, a Shalia brata w Ruchu Oporu walczącego z królem. Jednak czego nie robi się dla swojej rodziny, poddanych i dla pokoju między narodami. 

Berło ziemi to opowieść o poświęceniu, miłości, odwadze. O tym jak bardzo można kochać drugiego człowieka. To historia o miłości do swojego klanu i poddanych. Opowieść o wytrwałości, podejmowaniu trudnych wyborów i o tym, że przed prawdziwym przeznaczeniem nie idzie uciec. 

Mamy tu bardzo dobrze skonstruowaną pod względem przestrzeni, miejsc, a przede wszystkim bohaterów książkę. Myślę, że każdy fan fantastyki doceni jej walory. To także dobra dla tych, którzy chcą rozpocząć swoją przygodę z tym gatunkiem literackim. Oficjalna premiera już niebawem. Zajrzyjcie do księgarń.

Recenzja gościnna, autorka: AN (Piszę bo i tak tego nikt nie czyta.)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *