W pierwszym tegorocznym meczu PKO Ekstraklasy Lech Poznań pokonał u siebie Raków Częstochowa 3:0. Debiutancką bramkę dla Kolejorza zaliczył Jakub Moder. Oprócz niego na listę strzelców wpisali się Tymoteusz Puchacz i Christian Gytkjaer, który wykorzystał rzut karny.

Początek nie zapowiadał zwycięstwa gospodarzy. W pierwszych minutach goście z Częstochowy dominowali i zepchnęli poznaniaków do defensywy. Potem sytuacja się odwróciła. Lech przeważał, prowadził, grę i bardzo męczył w ataku pozycyjnym. Goście skupili się na grze z kontry. Mimo kilku groźnych sytuacji żadna z drużyn nie potrafiła zdobyć bramki.

Druga połowa to już lepsza i skuteczniejsza gra Lecha. Na skrzydeł szalał Kamil Jóźwiak, jednak nadal brakowało odpowiedniego wykończenia. Przełomem była interwencja Jakuba Szumowskiego w 65 minucie. Sfalował on w polu karnym Christiana Gytkjaera, który bez problemów pokonał bramkarza gości z 11 metrów.

Po tym golu gra się otworzyła i zrobiło się ciekawie. Raków miał jeszcze okazje na bramkę jednak nie potrafił z niej skorzystać. Za to Kolejorz poczuł wiatr w żaglach. W 81 minucie wynik podwyższył Tymoteusz Puchacz, a wynik spotkania pięknym uderzeniem ustalił Jakub Moder.

Swoją postawą poznaniacy po dwóch remisach ponownie poczuli smak zwycięstwa. Kolejna okazja na podtrzymanie dobrej passy nadarzy się już w następną niedzielę w Krakowie. o 17:30 Lech zagra tam z Cracovią.