Dziś oficjalnie zaprezentowano nowy sztab szkoleniowy, który poprowadzi Lecha w nadchodzącym sezonie.
Marek Bajor, Maciej Stachowiak, Zbigniew Pleśnierowicz oraz Andrzej Kasprzak zostali członkami sztabu szkoleniowego, który pod wodzą Ivana Djurdjevića ma sprawić, że Kolejorz zacznie w końcu grać na miarę oczekiwań.
Pierwsza trójka zna się doskonale, ponieważ współpracowała z nowym trenerem także w rezerwach Lecha. – Najważniejsze dla mnie jest to, że to są dla mnie ludzie zaufani. Każdy z nich ma inne doświadczenia piłkarskie podparte merytoryczną wiedzą – podkreśla Djurdjević.
Bajor i Stachowiak zostaną asystentami szkoleniowca, a Pleśnierowicz, podobnie jak w drugim zespole Lecha, będzie odpowiadał za szkolenie bramkarzy zastępując w tej roli Andrzeja Dawidziuka. Bajor i Pleśniewicz nie są też debiutantami w pierwszym zespole Kolejorza. Bajor tworzył sztab szkoleniowy w latach 2006-2009, gdy współpracował z Franciszkiem Smudą. Z kolei Pleśnierowicz był trenerem bramkarzy w latach 2003-2006, gdy Lecha prowadził Czesław Michniewicz.
– Wszyscy, którzy będą tworzyli nasz sztab szkoleniowy są ludźmi z “domu”. Wszyscy wychowali się w Lechu. Znają dobrze nasz klub i wiedzą, jakie są oczekiwania. To ludzie, którzy nie będą potrzebowali czasu na dostosowanie się do nowych warunków pracy. Ostatnio byli w drugim zespole, teraz swoje doświadczenie muszą przełożyć na pierwszą drużynę – przyznaje trener. – Ważne jest to, że nie będziemy potrzebowali czasu na poznanie się – dodaje.
Nowy sztab szkoleniowy rozpocznie pracę z drużyną w czwartek.