Elvir Koljić został na pół roku wypożyczony z FK Krupa z opcją pierwokupu. Gracz ten ma wzmocnić rywalizację w ataku Kolejorza.
Koljić to wychowanek NK Klujc. Do tej pory rozegrał w Premijer Lidze 70 meczów, w których zdobył 21 bramek i zaliczył cztery asysty. W obecnych rozgrywkach może pochwalić się świetnymi statystykami. w 18 spotkaniach udało mu się 11 razy pokonać bramkarza rywali. Pozwoliło to 22-latkowi na debiut w reprezentacji Bośnii i Hercegowiny.
Młody zawodnik nie ma bynajmniej zamiaru przesiadywać na ławce rezerwowych – To zupełnie inny typ piłkarza od Christiana Gytkjaera i Oleksyia Khoblenko, których mamy w kadrze. Już na pierwszy rzut oka widać, że jest wysokim graczem, który jest silny i bardzo dobrze zbudowany. Swoje warunki fizyczne wykorzystuje w grze głową, która jest jego dużym atutem – zaznacza wiceprezes Kolejorza, Piotr Rutkowski.
Koljanić nie kryje zadowolenia z dołączenia do Kolejorza – Lech to dobry klub, który walczy o mistrzostwo. To dla mnie wyzwanie, bo jestem odpowiedzialny za zdobywanie bramek. Chcę walczyć o tytuł, to było dla mnie bardzo ważne, gdy decydowałem się dołączyć do Lecha. Jeszcze przed podpisaniem kontraktu rozmawialiśmy o napastnikach, którzy grali w tym klubie. To działa na wyobraźnię.
Jeżeli Bośniak się sprawdzi to zapewne Lech wykupi go po sezonie i w życie wejdzie umowa długoterminowa, obowiązująca do 30 czerwca 2021 roku. W niebiesko-białych barwach będzie występował z numerem 14.
Jest to czwarty piłkarz, który zasilił Lecha w zimowym oknie transferowym. Wcześniej poznaniacy związali się umowami z Thomasem Rogne, Piotrem Tomasikiem i Oleksyiem Khoblenko.
