Lokalny Fyrtel

To co najciekawsze w Poznaniu i okolicach




Książki

Lekarz ci tego nie powie. Tajemnice gabinetów lekarskich

„Cisza rodzi niepewność. Niepewność rodzi strach. To po prostu ludzka natura… Chyba, że jest się psychopatą. Cisza może być w takim przypadku wręcz urzekająca”.

Jak już zapewne się zorientowaliście (jeśli czytacie moje recenzje) , że nie przepadam za poradnikami czy książkami mającymi pełnić funkcję swego rodzaju moralizatorskie. Dlatego też z wielka rezerwą podchodziłam do lektury niniejszej książki. Szczerze mówiąc nie wiedziałam czego mogę się spodziewać, stąd moje negatywne nastawienie.

Na szczęście książka obroniła się sama. Pierwszym pozytywnym zaskoczeniem okazała się forma w jakiej przemawia do nas autor. Mianowicie całość ubrana została w rodzaj pamiętnika, dziennika. Mamy tutaj zapis rozmyślań i różnego rodzaju sytuacji jakie mają miejsce w życiu naszego głównego bohatera. 

Kim on w ogóle jest? Jak się okazuje lekarzem rodzinnym, który na ile to tylko możliwe poświęca się swojej pracy, ale również rodzinie. Godzenie tych dwóch dziedzin życia czasami jest bardzo trudne, ponieważ niekiedy zmęczenie spowodowane opieką nad dzieckiem wpływa na jakość świadczonych usług. Innym zaś razem przychodzi moment kiedy to praca zabierana jest do domu. 

W niniejszej książce przeczytamy wiele zabawnych historii o tym co dzieje się w miejscach gdzie przyjmuje lekarz rodzinny. Atutem jest próba przedstawienia tych wszystkich wydarzeń w dość humorystyczny sposób. Z drugiej strony przeczytamy tu o poważnych sytuacjach wymagających nagłych interwencji i szybkiego działania. Taka właśnie jest praca lekarza rodzinnego. Musi potrafić szybko interweniować oraz zwyczajnie wysłuchać swojego pacjenta. Bo czasami to wystarcza. Dowiemy się z niej również dlaczego musimy czekać w kolejkach, dlaczego na jednego pacjenta przysługuje przysłowiowe 10 minut i ilu pacjentów przyjmuje się dziennie. 

Mimo tematyki, książka jest bardzo przyjemna w odbiorze. Powinna spodobać się nawet osobom nie zainteresowanym tematami medycznymi. Ja polecam i zachęcam do lektury.

Recenzja gościnna, autorka: AN (Piszę bo i tak tego nikt nie czyta.)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *