Lokalny Fyrtel

To co najciekawsze w Poznaniu i okolicach




Poznań Sport

Piotr Rutkowski także zabrał głos na temat VAR

Po ostatnim ligowym meczu wiele mówiło się o systemie VAR. Trener Nenad Bjelica bardzo krytycznie odnosił się do systemu powtórek. Głos w dyskusji zabrał także Wiceprezes Zarządu Lecha Poznań Piotr Rutkowski.

– Cała liga i polska piłka zostały rzucone na głęboką wodę, teraz wszyscy uczymy się w niej pływać. Łukasz Wachowski, dyrektor Departamentu Rozgrywek Krajowych PZPN w jednym z wywiadów przyznał, że w rzeczywistości i przede wszystkim sędziowie uczą się funkcjonowania systemu VAR podczas meczów o stawkę, a nie na szkoleniach. Można zatem powiedzieć, że to operacja na żywym organizmie, a popełnionych błędów cofnąć przecież nie sposób. Czy obwiniam wideoweryfikację o stratę punktów w poprzednich meczach? Oczywiście, że nie. Powinniśmy je wygrać własnymi siłami, zwłaszcza ten ostatni – mówi wiceprezes Lecha, Piotr Rutkowski.

Nenad Bjelica denerwował się, że sędzia od VAR powinien sygnalizować głównemu, gdy widzi złą decyzję. Nie mogło się tak stać, ponieważ według przepisów tylko sędzia główny może poprosić o użycie systemu jeżeli ma wątpliwości.

To duża wada dla Piotra Rutkowskiego – tu widzimy problem, bo przecież mając tak precyzyjne narzędzie i doświadczonych kolegów po fachu siedzących przed monitorami, arbiter prowadzący zawody powinien otrzymywać jasny sygnał „z wozu”, że weryfikacja jest konieczna. Dziś to niemożliwe bo takie są reguły wypracowane przez FIFA i IFAB. Głos decydujący ma więc sędzia główny, któremu zdarzają się pomyłki, a przecież równocześnie jeden z jego asystentów widzi dużo więcej na monitorze i ma możliwość obejrzenia nieskończonej liczby powtórek. Dlaczego ma mu nie ufać tak samo, jak ufa swojemu liniowemu? To jeden z naszych podstawowych wniosków po pierwszych miesiącach funkcjonowania.

System VAR obowiązuje w naszym kraju od początku sezonu 2017/2018. Zapewne jeszcze niejednokrotnie będzie tematem dyskusji. W chwili obecnej ma tylu zwolenników ilu przeciwników. Do tych pierwszych należy Wiceprezes Lecha – Jestem zwolennikiem wideoweryfikacji, czekałem na jej wprowadzenie z niecierpliwością, ale dziś wiem, że system VAR wymaga otwartej dyskusji i docelowo zmian. Temat budzi dziś wiele kontrowersji. Poprawienie go leży w interesie nas wszystkich, bo zależy nam na tym, by piłka nożna rozwijała się w dobrym kierunku i promowała uczciwe i sprawiedliwe podejście do sędziowania oraz rozwiązywania trudnych boiskowych sporów. Trenera Bjelicę rozumiem i jestem tak samo sfrustrowany i zirytowany jak on, bo błędne decyzje w ostatnich meczach sprawiły, że nie podyktowano dla nas co najmniej 2 rzutów karnych, które były oczywiste, a sędzia nawet nie podjął próby obejrzenia powtórek sytuacji – kończy wiceprezes Rutkowski.

Kibicom pozostaje tylko obserwować całą sytuację i wyrobić sobie własną opinię. Czas pokaże, czy to chwilowe rozwiązanie, czy nieodwracalne zmiany jakie zachodzą we współczesnej piłce.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *