Lokalny Fyrtel

To co najciekawsze w Poznaniu i okolicach




Poznań Sport

Przełamanie Lecha na wyjeździe

Lech Poznań pokonał Zagłębie Sosnowiec 6:0 w 19 kolejce Lotto Ekstraklasy. Było to pierwsze wyjazdowe zwucięzctwo poznaniaków od 5 sierpnia.

Kolejorz ostatni raz tak dobry rezultat w lidze uzyskał w meczu z… Zagłębiem Sosnowiec. Wtedy mówiło się o dużym szczęściu i nieskuteczności przeciwnika. Tym razem byo dokładnie tak samo, a przynajmniej na początku spotkania.

Gospodarze dobrze rozpoczeli mecz i gdyby potrafili zamienić doskonałe sytuację na bramki wynik mógłby być zupełnie inny. Na szczęście nieporadność Zagłębia znakomicie wykorzystali poznaniacy. Po świetnym uderzeniu wynik spotkania otworzył Robert Gumny w 22 minucie. Gracze Kolejorza nadal grali słabo jednak byli zabujczo skuteczni i  po trafieniu Christiana Gytkjaera schodzili na przerwę porwadząc 2:0.

Wszyscy zastanawiali się czy Zagłębie zdoła strzelić kontaktową bramkę i nawiązać walkę z Lechem. Szybko z takiego myślenia wyleczył ich Tymotesz Klupś strzelający gola już w 50 minucie. W tym momencie gospodarze wyraźnie stracili chęć do gry i w niczym nie przypominali zespołu z pierwszej połowy.

Była to woda na młyn dla Kolejorza. Goście zaczeli grać na luzie i coraz śmielej poczynać pod bramką Zaglębia. W 58 minucie niewidoczny Amaral trzelił czwartą bramkę dla swojego sepsołu. Co ciekawe było to też czwarte uderzenie Lecha w tym meczu. Przy takiej skuteczności zwyzajnie nie można przegrać. Portugalczyk w 79 minucie dodał do swojego dorobku druga bramkę. Na deser bramkę dołożył debiutant, 16-letni wychowanek Filip Marchwiński.

Lech Poznań mimo stosunkowo słabej gry, szczególnie na początku spotkania, potrafił odnieść wysokie zwycięstwo. Wielu graczy wykorzytało mecz z ostatnią drużyną w tabeli i przełamało swoją strzelecką niemoc. Miejmy nadzieję, że to dobry prognostyk przed ostatnim w tym sezonie pojedynkiem z Wisłą w Krakowie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *