Lokalny Fyrtel

To co najciekawsze w Poznaniu i okolicach




Kultura

Na co w lutym do kina?

Pierwszy miesiąc 2018 minął niezwykle szybko. Za oknami śniegu jak nie było tak nie ma i pewnie się to nie zmieni. Jednak luty to czas kolejnych filmowych premier i to niezwykle interesujących. Okres nagród trwa i na ekranach pojawią się kolejne nagradzane i nominowane w ostatnim czasie produkcje. Nie przedłużając przedstawiam subiektywny ranking najciekawszych filmowych premier lutego, które możemy zobaczyć w poznańskich kinach.

Trzy billboardy za Ebbing, Missouri (2 lutego)

Największy faworyt tegorocznych Oscarów. Do tej pory idzie jak burza zgarniając mnóstwo nagród. Akcja rozgrywa się w małym amerykańskim miasteczku. Mildred Hayes (genialna w tej roli Frances McDormand) nie może pogodzić się ze śmiercią córki, ponieważ lokalna policja nie znalazła sprawcy. Postanawia wynająć trzy billboardy, na których umieszcza prowokacyjne treści skierowane lokalnego szeryfa Williama Willoughby’ego (świetny jak zawsze Woody Harrelson). W całą sprawę miesza się też posterunkowy Dixon (w tej roli znakomity Sam Rockwell), który jest bardzo porywczy i brutalny. Spór między nimi przeobraża się w coś więcej, a z czasem poznajemy nowe ciekawe fakty. To świetnie opowiedziana dramatyczna historia z drobnymi elementami humoru ukazująca jak często pozory mylą. Oprócz Oscarów dla aktorów, gorąco życzę statuetki za scenariusz Martinowi McDonaghowi. Od lat tworzy nietuzinkowe obrazy i warto go nagrodzić jako twórcę.

Disaster Artist (9 lutego)

Tu mamy akurat przykład filmu pominiętego przez Akademię (prawdopodobnie z powodu oskarżeń o molestowanie dla Jamesa Franco). Obraz opowiada prawdziwą historię ekscentrycznej osoby jaką jest Tommy’ego Wiseau. Głównie jest to opowieść o przyjaźni i wzajemnych relacjach  Tomm’ego z otoczeniem. Na dokładkę poznajemy kulisty powstania obecnie już kultowego „The Room”, który uznawany jest przez wielu za „najgorszy film na świecie”. Aktorsko film prezentuje się naprawdę dobrze i potwierdza, że wcześniejsze wyróżnienia (w tym Złoty Glob dla Franco) byłby w pełni zasłużone.

Czarna Pantera  (16 lutego)

Kolejny odcinek wielkiego serialu kinowego Marvela. Przed każdą premierą filmu o superbohaterach tego studia zastanawiam się ile jeszcze? Ale trzeba im przyznać, że od lat robią dobrą robotę, a pierwsze recenzje „Czarnej Pantery” są bardzo entuzjastyczne. Mamy tutaj pierwszy solowy film o przygodach nowego bohatera filmowego uniwersum Marvela. W roli króla T’Challa występuje Chadwick Boseman. Gdy na jego drodze pojawiają się wrogowie przywdziewa strój Czarnej Pantery i wraz z agentem C.I.A. Everettem K. Rossem (ta postać już pojawiła się już w Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów) muszą ochronić kraj przed wielkim konfliktem. Nie trzeba tutaj nikogo bardziej zachęcać, kto jest fanem komiksów na pewno wybierze się do kina.

Kształt wody (16 lutego)

Guillermo del Toro stworzył piękną baśń dla dorosłych rozgrywana w czasach zimnej wojny. Jeżeli lubicie historie w stylu „Pięknej i bestii” będziecie zachwyceni. Ogromnym plusem jest umieszczenie akcji w czasach gdy Sowieci byli dla Amerykanów złem wcielonym. Elisa (nominowana do Oscara Sally Hawkins) jest nieśmiałą osoba, która sprząta w tajnym rządowym laboratorium. Nie może mówić, dlatego jej przyjaciółka z pracy to nałogowa gaduła Zelda (Octavia Spencer). Duet ten sprawdza się zaskakująco dobrze i z zaciekawieniem oglądamy dalsze losy bohaterek. Do tego Wszystkiego na drugim planie uwielbiany przeze mnie Richard Jenkins. W roli tajemniczego potwora sprowadzonego do laboratorium specjalista od tego typu ról czyli Doug Jones. Na koniec dodam, że jak każdy film del Toro, ten również jest wizualna perełką z niesamowitym klimatem.

Czwarta władza (16 lutego)

Tom Hanks, Meryl Streep i Steven Spielberg, czy trzeba dalej pisać? Jak tylko usłyszałem o tym filmie wiedziałem, że muszę go zobaczyć, nawet gdyby opowiadał o liściach;) Na szczęście także podjęta historia wydaje się niezwykle interesująca. Dwoje wydawców dziennika „The Washington Post” Katherine Graham oraz Ben Bradlee (Tom Hanks) stają naprzeciw władzy chcąc ujawnić tajemnice ukrywane przez władze USA. Doniesienia zza oceanu mówią, że Spielberg nakręcił naprawdę solidny film polityczny. Pozostaje poczekać jeszcze dwa tygodnie.

https://www.youtube.com/watch?v=qnRJZ873ZYY

Nić widmo (23 lutego)

Podobny przypadek jak powyżej. Nie ważne o czym opowiada ten film. Na stołku reżysera zasiadł Paul Thomas Anderson, a na pierwszym planie wystąpił Daniel Day-Lewis, który dodatkowo zapowiedział, że przechodzi na emeryturę. Nie wyobrażam sobie pominąć obraz tworzony przez tych dwóch wybitnych artystów. Akcja rozgrywa się w Londynie lat pięćdziesiątych. Słynny krawiec Reynolds Woodcock wraz z siostrą Cyril (Lesley Manville) są centrum brytyjskiej mody. Tworzą kreacje dla gwiazd, rodziny królewskiej, dam czy debiutantek. Życie Woodcocka wydaje się ustabilizowane, jednak do momentu gdy spotyka Almę, która niespodziewanie staje się jego muza oraz kochanką.

https://www.youtube.com/watch?v=0LcOwmStIU0

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *