Norweski skrzydłowy Kristoffer Velde w środę wieczorem został oficjalnie piłkarzem Kolejorza. 22-latek przechodzi do lidera PKO BP Ekstraklasy na zasadzie transferu definitywnego z norweskiego klubu FK Haugesund. Norweg podpisał z poznaniakami czteroletni kontrakt, który będzie obowiązywać do 31 grudnia 2025 roku.
Lech Poznań rozpoczął wzmacnianie kadry, nie tylko w kontekście wali o mistrzostwo, ale też kolejnego sezonu. Jak wiadomo w czerwcu z klubu odejdzie Jakub Kamiński i zespół będzie potrzebował godnego następcy. Ściągnięcie już teraz Kristoffera Velde pozwoli mu się zaaklimatyzować w Poznaniu, a kto wie, być może stanie się ważnym ogniwem drużyny już wiosną. Jest to również wyjście naprzeciw oczekiwaniom Macieja Skorży, który chciał takiego zawodnika jak najszybciej.
Zawodnik w stolicy Wielkopolski pojawił się w środę rano. Pomyślnie przeszedł całodniowe testy medyczne i późnym wieczorem parafował czteroletni kontrakt z klubem. Jak mówi dyrektor sportowy Kolejorza, Tomasz Rząsa – Kristoffer przechodzi do nas na zasadzie transferu definitywnego z norweskiego klubu FK Haugesund, w którym spędził całą dotychczasową karierę piłkarską. To wciąż młody, ale bardzo utalentowany zawodnik, który wzmacnia konkurencję na skrzydle. Liczymy na jego piłkarską jakość i to, że w ciągu kilku miesięcy stanie się naturalnym następcą Kuby Kamińskiego. Z nim oraz pozostałymi bocznymi pomocnikami będzie mógł oczywiście wiosną walczyć o miejsce w składzie.
Velde ma 22 lata i grał do tej pory w występującym w norweskiej Eliteserien FK Haugesund, który ponad cztery lata temu był rywalem lechitów w kwalifikacjach Ligi Europy. W tym klubie Norweg rozegrał we wszystkich rozgrywkach 119 meczów, w których strzelił 27 goli i zaliczył 24 asysty. Miał bardzo udany poprzedni sezon (w Norwegii gra się systemem wiosna-jesień), w którym w 29 występach ligowych zdobył 7 bramek i 11 razy swoimi podaniami otwierał kolegom drogę do bramki. – Nasz nowy zawodnik świetnie czuje się w rywalizacji 1 na 1 z przeciwnikiem. To także wszechstronny gracz, który umie strzelać gole po uderzeniach zarówno prawą jak i lewą nogą, a także dogrywając piłki do partnerów – opowiada dyrektor Rząsa.
Nowy piłkarz Kolejorza był w grudniu na trybunach stadionu przy Bułgarskiej podczas meczu z Górnikiem Zabrze (2:1). – Są tutaj szaleni kibice, uwielbiam to. Jeszcze dla nich nie grałem, ale oglądałem z trybun ostatni mecz w minionym roku i panowała tutaj niesamowita atmosfera. Nie mogę doczekać się pierwszego spotkania – przyznaje Velde, który według statystyk był w czołówce wśród najlepszych dryblujących w Eliteserien. – Jestem kreatywnym zawodnikiem, lubię dryblować, lubię grę jeden na jednego. Nie wiedziałem, że byłem w czołówce w lidze pod tym względem. Dryblowałem odkąd byłem małym dzieckiem, zawsze to lubiłem. Dla mnie to jest ważna część piłki nożnej, dlatego ciągle tego próbuję. Znam kilka osób, które grały w Poznaniu. Mam wiedzę na temat klubu, zrobiłem wcześniej rozeznanie. Rozmawiałem z ludźmi na temat Lecha i to wszystko przekonało mnie do transferu – dodaje nowy zawodnik niebiesko-białych.
Velde w czwartek rusza do Turcji, gdzie dołączy do nowych kolegów z zespołu pracujących na obozie w Belek. Na miejscu powinien zameldować się w porze kolacji.