HistoryLand to nowa atrakcja na kulturalnej mapie Poznania. Jest to efekt wieloletniej pracy i pasji trójki przyjaciół. Do wykonania prezentowanej ekspozycji użyto ponad milion klocków LEGO®. Zaowocowało to stworzeniem wyjątkowego miejsca, które oprócz tego, że uczy, także bawi.

Jak możemy przeczytać na stronie organizatora – HistoryLand to projekt trójki przyjaciół – Marcina Tobolskiego, Krzysztofa Tobolskiego i Marcina Pietruchy. Połączyło ich zamiłowanie do historii, klocków LEGO® i rodzinne miasto – Poznań. Dokładnie tak, pomysł narodził się w naszym mieście i to tu na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich będziemy mogli oglądać wystawę przez najbliższe dwa lata.

Większość prezentowanych makiet została wykonania w skali 1:50. Do ich realizacji włączyli się także makieciarze oraz historycy. Ale to nie wszystko. Te wyjątkowe budowle z klocków zostały połączone z profesjonalnym video-mappingiem rzutowanym na modele, multimediami oraz interaktywnością. Dzięki temu makiety ożywaja na naszych oczach. Efekt końcowy jest powalający i zrobi wrażenie także na starszych zwiedzających.

Tyle wstępu, czas na konkrety. Przy każdej makiecie wisi informacja co prezentuje. Ponadto na umieszczonych obok tabliczkach znajdziemy najciekawsze informacje związane z projektem – ilość użytych klocków, wymiary i ciekawostki. Na początku zwiedzania otrzymujemy audioprzewodnik, który przybliży nam rys historyczny. Jeżeli i to komuś nie wystarczy to dodatkowo na ekranach multimedialnych można poczytać o danym miejscu, czy wydarzeniu.

Ogromne wrażenie zrobiła na mnie inscenizacja Bitwy pod Grunwaldem. Makieta zajmuje aż 200 m2, ale to nie koniec. W każdej z prezentowanych prac równie istotny co klocki (a czasami nawet bardziej) jest specjalnie zaprojektowany mapping. To co udało się osiągnąć za pomocą lasera i światła robi niepowtarzalne wrażenie. Niejednokrotnie na naszych oczach ożywają budynki lub stajemy się światkami wydarzeń historycznych.

Klasztor na Jasnej Górze zachwyca, gdy w zaciemnionym pomieszczeniu zapalają się poszczególne światła wewnątrz makiety. Uruchamiają się nasze zmysły i odbiór całości jest znacznie bardziej intensywny, niż w przypadku zwykłych makiet. Co warte podkreślenia, wszystko co widzimy na wystawie wykonane zostało z klocków. Nie ma wewnątrz budynków, żadnych dodatkowych wsporników.

Jako, że niedawno odwiedzałem Kraków, z niecierpliwością czekałem na salę, gdzie zobaczę charakterystyczne miejsca tego miasta. Zamek Wawelski z latającym nad nim smokiem robi wrażenie. Blednie on jednak przy odtworzonym rynku głównym i sukiennicach. Pod kątem czysto architektonicznym to chyba moja ulubiona budowla na wystawie. Z innych krakowskich budowli możemy podziwiać Katedrę Wawelską. Sprawne oko wypatrzy obraz Wita Stwosza wyświetlany na jej froncie.

Nie zabrakło również poznańskich akcentów. W ramach HistoryLandu prezentowana jest wystawa Poznań w miniaturze z klocków LEGO Mateusza Wawrowskiego. Nie jest może tak imponująca jak pozostałe, ale to bardzo miły akcent. Na szczęście organizatorzy nie mają zamiaru na tym poprzestać. Chcą zorganizować konkurs, w którym wyłonione zostanie wydarzenie z historii Poznania, które zostanie odtworzone z klocków lego i będzie stanowić integralna część wystawy.

Na chwilę wrócę jeszcze do mappingu. Prawdziwy kunszt i pokaz możliwości współczesnej technologii otrzymujemy przy makiecie odwzorowującej bitwę o Monte Casino. W tym przypadku klasztor nie został odwzorowany w skali 1:50, ale to co otrzymujemy w czasie pokazu multimedialnego zapiera dech w piersiach. Na naszych oczach odbywa się nalot i widzimy jak cegła po cegle (a raczej klocek po klocku) rozpada się klasztor. W górze latają samoloty, na dole czołgi słyszymy i widzimy wystrzały. Naprawdę kawał znakomitej roboty. A po wszystkim można sobie zrobić zdjęcie ze stojącym nieopodal niedźwiadkiem Wojtkiem.

To oczywiście tylko część atrakcji. Całość składa się z 10 makiet i przybliża różne ważne wydarzenia z historii Polski. Nie będę opisywał wszystkich, ponieważ gorąco zachęcam do odwiedzenia wystawy i zobaczenia samemu jak cudowne miejsce powstało w Poznaniu. Warto zarezerwować sobie ok. 1,5 godziny (ja spędziłem 3). Jestem przekonany, że każdy znajdzie tu coś dla siebie i nikt nie wyjdzie zawiedzony. W wielu zapewne obudzi się (jak w moim przypadku) wewnętrzny dzieciak. Po zwiedzaniu możemy też zakupić zestaw klocków lub napić się kawy w specjalnie przygotowanej kawiarni.

Cennik

Normalny

od 35 zł

przysługuje osobom powyżej 18. roku życia,
dostępny od środy do piątku

Ulgowy

od 25 zł

przysługuje dzieciom i młodzieży szkolnej do 18. roku życia,
dostępny od środy do piątku

Rodziny 4 (2+2)

100 zł

przysługuje rodzicom lub opiekunom z dziećmi. Upoważnia do wejścia 4 osoby, w tym maksymalnie 2 osoby dorosłe oraz 2 dzieci do 18. roku życia.

Godziny otwarcia

HISTORYLAND w Poznaniu!
śr. – nd.: 10:00 – 18:00

Lokalizacja

Międzynarodowe Targi Poznańskie
ul. Głogowska 14, Hala 3A (wejście od ulicy Bukowskiej)