Lokalny Fyrtel

To co najciekawsze w Poznaniu i okolicach




Poznań Sport

Stare grzechy Lecha

W ostatniej kolejce Lech Poznań zremisował z Jagiellonią Białystok 1:1. Niestety sam wynik jest dużo lepszy od gry poznaniaków.

Kibice Kolejorza w ostatnich tygodniach przeżywają deja vu. Poznańska drużyna zaczyna powtarzać schemat z ostatnich sezonów. Po obiecującym początku, zespól popada w przeciętność. W ostatnich trzech meczach Kolejorz zdobył raptem jeden punkt. Co gorsze gra zespołu również staje się schematyczna i bezbarwna.

Kapitan i lider od pierwszego meczy Darko Jevtic znowu zapomniał jak się gra w piłkę. Chodź na początku sezonu miał imponujące statystyki mecz z Jagiellonią rozpoczął na ławce rezerwowych. Nic dziwnego, ponieważ w ostatnich spotkaniach jest cieniem piłkarza z początku sezonu. Widoczny zjazd zaliczyła zresztą cała drużyna.

Zawodnicy zagubili gdzieś skuteczność, co przy rażących błędach w obronie przynosi fatalne skutki. W ostatnim meczu Lech ponownie stracił bramkę bo błędzie obrony. Tef formacji brakuje zgrania i chyba jednak odpowiednich zawodników. Van der hart, także nie daje spokoju w bramce. Znacznie łatwiej wyliczyć jego wpadki, niż dobre interwencje.

Chyba nie ma osoby, która znalazłaby lekarstwo na słabe wyniki drużyny z Poznania. Od kilku sezonów maja momenty świetnej, dającej nadzieje gry, żeby po chwili wpaść w przeciętność. Kupowani zawodnicy nie podnoszą poziomu drużyny. Komitet transferowy w ostatnim czasie może tylko pomarzyć o takiej skuteczności jak wtedy, gdy do Poznania przychodzili Lewandowski, Peszko, czy Arboleda.

Nawet nie wiem, czy jest sens zmiany trenera? Był Nenad Bjelica, który popisowo zaprzepaścił szansę na mistrzostwo, aby obecnie święcić tryumfy z Dynamem Zagrzeb. Nie dał rady najlepszy polski trener ostatnich lat Adam Nawałka. Postawienie na posiadającego Lecha w krwiobiegu Ivana Djurdjevica, także nie zdało rezultatu.

Dariusz Żuraw świetnie rozpoczął sezon. Może nie miał na koncie samych wygranych, ale tchnął ducha w zespół, który zaczął prezentować efektowna piłkę. Niestety można już rzec “tradycyjnie” zespół zalicza zjazd formy. Czy w tej sytuacji zmiana szkoleniowca coś zmieni? Zarząd raczej nie bierze takiego rozwiązania pod uwagę, jednak trzeba szybko coś zrobić, żeby kolejny sezon nie skończył się katastrofą.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *