Lokalny Fyrtel

To co najciekawsze w Poznaniu i okolicach




Film

Ale Kino! Piłka to nie wszystko


Mój przyjaciel Alexis, reż. Alejandro Fernández Almendras

Piłka nożna to jedna z najpopularniejszych dyscyplin sportowych na świecie. Nic dziwnego, że fascynuje, także filmowców. Na tegorocznym Ale Kino! możemy zobaczyć uroczy chilijski obraz Mój przyjaciel Alexis.

Film ten jest typowym przykładem jak powinno wyglądać kino familijne. Prosta, ale wciągająca historia, ciekawe postaci i podkreślenie jak ważne w życiu są wartości. To wszystko znajdziemy w obrazie Alejandro Fernándeza Almendrasa.

Tito ma 12 lat i świetnie gra w piłkę. Uwielbia spędzać czas na podwórku z przyjaciółmi. Zbieg okoliczności sprawia, że poznaje swojego idola Alexisa Sáncheza. To spotkanie zmieni życie obu bohaterów.

Młody chłopak zaczyna wartościować własne życie i zastanawiać, w którą stronę pójść. Nie ułatwia mu tego ojciec (niespełniony piłkarz), który upatruje w synu szansę na zdobycie tego co stracił. Ta obsesja doprowadza do wielu nieporozumień i kłótni.

I chodź wiemy, że zakończenie będzie takie jak być powinno to może nas delikatnie zaskoczyć. Nawet jeżeli tego nie zrobi to film ogląda się tak przyjemnie, że nie ma to większego znaczenia. Prosta historia o podążaniu za marzeniami, podkreślająca, że do osiągnięcia sukcesu oprócz talentu potrzeba jest praca.

Brawa należą się ludziom od castingu. Młodzi aktorzy na ekranie wypadają bardzo naturalnie, a co za tym idzie wiarygodnie. Do tego nadspodziewanie dobrze przed kamerą wypadł Alexis Sánchez w roli samego siebie.

Przede mną jeszcze kilka pokazów festiwalowych i mam nadzieję na równie dobre kino. A was zachęcam do wspólnego oglądania filmu Mój przyjaciel Alexis. Ostatni pokaz już w piątek.

7/10

Patryk Szczechowiak

 

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *