Mroczny klimat, osobliwi mieszkańcy, nieobliczalny podpalacz i Sasza Załuska. To na podstawie „Lampionów”, bestsellerowej powieści Katarzyny Bondy, powstał scenariusz najnowszej produkcji Player „Żywioły Saszy – Ogień”. Serialowe wydanie książki od dziś w księgarniach.
W Łodzi wybucha panika. Nieobliczalny podpalacz terroryzuje i paraliżuje miasto. Nie wiadomo, która ulica, budynek, kamienica będą następne. Mnożą się pytania i wątpliwości, pojawiają się nowe ślady. Co skrywają łódzkie podziemia? Czy można dokonać zbrodni z miłości do miasta? Na miejsce przyjeżdża profilerka Sasza Załuska. Żeby rozwiązać sprawę musi zmierzyć się ze swoim największym lękiem – ogniem. W dodatku powracające koszmary z przeszłości komplikują jej relacje z bliskimi. By zapomnieć o problemach, Załuska całkowicie oddaje się pracy. Czy to jednak nie jest pułapka?
Katarzyna Bonda zwodzi misternie skonstruowaną fabułą i doprowadza do zaskakującego finału. Autorka czerpie z lokalnego kolorytu i zasłyszanych opowieści. Pokazuje nieznane oblicze miasta – pełnego dysonansów – które posiada jedyny w swoim rodzaju mroczny urok i zagadkową historię. Nikt tak do tej pory nie opisał Łodzi – zapomnianego miejsca z charakterem, na wskroś wielokulturowego, pięknego i pociągającego w swej brzydocie.
Od początku wiedziałam, że będzie to najbardziej awanturnicza, zwariowana, ale i najbardziej polifoniczna opowieść, jaką przyszło mi napisać. Potrzebowałam jedynie odpowiedniego miejsca akcji, gdyż nigdy nie wybieram go przypadkowo ani z chwilowej potrzeby, pod wpływem emocji. To zawsze wybór świadomy i na zimno – mówi o przyczynach umiejscowienia akcji powieści w Łodzi autorka.
Informacja prasowa