Pojęciem przemijania zajmujemy się chyba od zawsze. Każdy z nas ma świadomość tego, że prędzej czy później jego żywot dobiegnie końca. Tyczy się to również zwierząt, czy roślin. W idealny sposób obserwować możemy proces obumierania na bukiecie tulipanów, który stoi w wazonie.

Od dawna pędzimy w wyścigu mającym zapewnić nam zdrowie i witalność przez jak najdłuższy okres naszego życia. Bardziej śmiali wybiegają swoimi myślami ku pojęciu nieśmiertelności. Niemal z każdej strony dobiegają głosy, iż żyjemy w społeczeństwie, które się starzeje. Dokładnie tak to jest nazywane. W społeczeństwie gdzie długość życia jest zdecydowanie dłuższa, niż jeszcze wiek temu. Oczywiście cieszy fakt, iż w swoich pracach i badaniach posunęliśmy się na tyle, aby tak diametralnie zmienić tak wiele.

Z drugiej jednak strony chęć długiego życia nie sprawia, że ze starością oswoiliśmy się w taki sposób, aby w codziennym życiu z nią funkcjonować, współistnieć. Niemal na każdym kroku atakowani jesteśmy zdjęciami pięknych osób, które to sprawiają wrażenie, że czas się dla nich zatrzymał. Obserwujemy również obszerne dyskusje na temat tego, że pojawiające się siwe włosy u kobiety są oznaką zaniedbania swojego wizerunku, a nie jak powiedzą inni, godnego starzenia się.

Nie potrafimy pogodzić się ze starością i zrozumieć osób starszych. Właśnie o tym jest tak książka. O naszym strachu, braku zrozumienia. O stereotypach jakie mamy na temat osób starszych, o sposobach radzenia sobie z problemem jakim jest opieka nad nimi i umieszczaniem ich w specjalnych placówkach.

Szczególnie jednak jest to książka, pokazująca, że mimo, iż powiedzieć można, że osoby starsze swoje już w życiu przeszły i przeżyły to nie zdajemy sobie chyba sprawy z tego, że one nadal chcą być kochane. Chcą doświadczać czułości, chcą rozmawiać o seksie, czy też po prostu spotkać się z kimś i porozmawiać.

Przyznam, że na początku dość sceptycznie podchodziłam do tej publikacji. Założyłam z góry, że nie wniesie ona nic nowego. Jednak jakie było moje zdziwienie w wielu kwestiach, kiedy czytałam poszczególne rozdziały często wzbogacane krótkimi wywiadami z ekspertami w danej dziedzinie. Zdecydowanie polecam tę lekturę. Przecież praktycznie każdy z nas ma kontakt z osobami starszymi i każdy prawdopodobnie dożyje starości.

Recenzja gościnna, autorka: AN (Piszę bo i tak tego nikt nie czyta.)