Skansen Budownictwa Ludowego Zachodniej Wielkopolski

20 maja, 2022

Odwiedzając w ubiegłym roku Parowozownie Wolsztyn, przypadkowo natknąłem się na tamtejszy Skansen Budownictwa Ludowego Zachodniej Wielkopolski. Nie miałem czasu na dłuższe zwiedzanie, ale obiecałem sobie, że jeszcze do tego miejsca wrócę. Wreszcie mi się udało i wróciłem do Wolsztyna, aby w przepięknej wiosennej scenerii podziwiać zgromadzone tam cudowne budynki, ale i masę wyjątkowych eksponatów.

Skansen Budownictwa Ludowego Zachodniej Wielkopolski w Wolsztynie mieści się na obszarze prawie 3,5 hektara. Znajdziemy tam kilka wyjątkowych budynków, których wiek liczy nawet kilka stuleci. Kupując bilet warto zabrać ze sobą samodzielny przewodnik po skansenie. Mamy w nim dokładnie opisane wszystkie budynki znajdujące się w tym miejscu. Poznamy ich wiek oraz przeznaczenie. Lektura nie męczy. Przewodnik nie jest wielką księgą, tylko dobrze zredagowaną pozycją zawierającą dużo ciekawych informacji w stosunkowo skondensowanej formie.

Obecnie na terenie skansenu możemy podziwiać 15 wnętrz. Przekrój jest spory, od prostego domu parobka, poprzez karczmę, aż po warsztaty rzemieślnicze. Skansen został pięknie wkomponowany w otaczającą przyrodę. Warto tu przyjechać szczególnie wiosną, gdy wszystko kwitnie i mieni się kolorami. To tylko potęguje pozytywny odbiór tego miejsca. Ponadto spacerując między zabudowaniami widzimy pobliskie jezioro, czy pola uprawne. Moje serce skradły tamtejsze wierzby. Całość uzupełnia mała architektura, a wisienką na torcie jest zagroda z uroczymi kozami.

Zwrócono mi też uwagę, że nie wszystkie domy w monecie ich przywiezienia posiadały oryginalny wygląd. Przez lata osoby w nich mieszkające dokonywały różnych przeróbek, co nie powinno nikogo dziwić. Na szczęście osoby pracujące w skansenie na bazie dostępnych materiałów starały się możliwie jak najdokładniej odwzorować stan pierwotny. Wewnątrz budynków znajdziemy mnóstwo eksponatów, które znakomicie dopełniają wnętrza. Należy pamiętać, że większość z nich nie dorównuje wiekiem budynkom, ale i tak stanowią wyjątkowy kawałek historii. Ponadto w skansenie znajduje się jeden z najstarszych wiatraków w Polsce. Jego powstanie datowane jest na rok 1603, ponieważ taka data widnieje na mącznicy (belka, na której obraca się cała konstrukcja). Można do niego wejść i na własne oczy zobaczyć jak kiedyś wyglądała praca w takim przybytku.

Byłem zachwycony wizytą w Skansenie. Na wizytę warto zaplanować sobie ok. 1,5-2 godziny. Oczywiście można wszystko przejść znacznie szybciej, ale trochę szkoda się tak spieszyć. Zresztą oprócz wartości czysto historycznej, o tej porze roku jest to cudowne miejsce do spacerów. Ponadto oferta edukacyjna jest znacznie większa niż samo zwiedzanie. Skansen organizuje też lekcje muzealne oraz warsztaty. Wśród proponowanych atrakcji znajdziemy również m.in. możliwość zorganizowania ogniska. Miłośnicy dawnej wsi mogą także skorzystać z opcji wynajęcia tego miejsca na jakąś imprezę. Szczegółowe informacje na temat oferty znajdziecie na stornie internetowej www.muzea-wolsztyn.com.pl/skansen/